Zimowanie na balkonie
18.11.2020 | Balkon
Przed nami pierwszy tej jesieni przymrozek. Przyszykowaliśmy już wełniane skarpety od Cioci z Kanady, zapasy kakao i grube sweterki. A czy nasze balkonowe rośliny także są gotowe na zimowanie? Jeszcze zdążymy, nie zajmie to wiele czasu a nasze podopieczne odwdzięczą się, gdy tylko wiosna powróci.
Warto wiedzieć, że rośliny w uprawie pojemnikowej są narażone na przemarzanie, nawet w przypadku gatunków, które w warunkach ogrodowych są bardzo odporne na największy mróz.
Kiedy okrywać rośliny?
Okrywanie roślin rozpoczynamy dopiero, gdy kilkustopniowe mrozy utrzymują się przez kilka dni. Przy dodatnich temperaturach za wczesne okrycie roślin może przyczynić się do ich zaparzania oraz rozwijania się infekcji grzybowych.
Zabezpieczenie roślin
Przed przystąpieniem do okrywania, należy usunąć z donic uschnięte rośliny jednoroczne.
Donice warto odizolować od zimnego podłoża ustawiając je na styropianowym kasetonie lub innym materiale.
Donice okrywamy ze wszystkich stron za pomocą juty, słomianej maty, styropianowych kasetonów, folii bąbelkowej, bądź grubej tektury falistej.
Warto też podsypać rośliny 2-3 centymetrową warstwą kory, która będzie hamować nadmierne wyparowywanie wody z ziemi oraz chronić przed głębokim przemarzaniem bryły korzeniowej.
Części nadziemne roślin zabezpieczamy tylko materiałami przewiewnymi – białą agrowłókniną, jutą, matą słomianą czy stroiszem (czyli gałązkami roślin iglastych). Nie wolno jednak obwiązać roślin zbyt ciasno, gdyż brak dostępu powietrza może przyczynić się do chorób grzybowych i zagniwania pędów.
Podlewanie zimową porą
Na balkonach i tarasach poza mrozem, roślinom zagraża także lodowaty wiatr oraz ciepłe promienie słoneczne, które mocno przesuszają ziemię w donicach. Dlatego na okres zimy rośliny należy umieścić w miejscu zacisznym i osłoniętym od wiatru i słońca, a w dni odwilżowe podlewać letnią wodą. W czasie opadów warto nagarnąć śnieg do donicy, który przy wyższych temperaturach stopi się zasilając rośliny wodą.
Które rośliny i jak okrywać?
Pędy wrażliwych na mróz krzewów liściastych osłaniamy kapturami z białej agrowłókniny lub gałązkami iglastymi.
Młode, wrażliwe na mróz pnącza kwitnące na pędach wieloletnich obwiązujemy włókniną.
Byliny przykrywamy iglastymi gałązkami.
Trawy ozdobne warto związać sznurkiem w snopek, a mniej wrażliwe gatunki mogą swobodnie zimować bez osłony.
Korony iglaków i róż szczepionych na pniu wraz z miejscem szczepienia okrywamy kapturami z białej agrowłókniny.
Rośliny zimozielone osłaniamy głównie przed zimnymi, wysuszającymi wiatrami i słońcem przestawiając je w osłonięte miejsca, a w przy większych mrozach zabezpieczamy za pomocą białej agrowłókniny lub stroiszu.
Bambusy osłaniamy kapturem z białej agrowłókniny i przestawiamy w miejsce osłonięte od mocnych wiatrów i bezpośredniego słońca.
