Wonna Jodła
21.12.2022 | Bez kategorii
W tym roku zamiast jarmarku świątecznego wybierzmy się do jodłowych borów w Góry Świętokrzyskie – jeśli niedaleko. A jeśli wolimy dalej – na Roztocze. Ledwie wkroczymy do tych wypełnionych balsamicznym zapachem świątyń ogarnie nas uczucie, które odmieni na zawsze nasze postrzeganie jodeł.
JODŁUJĄCA JODŁA
Skąd wiadomo, że jodła to jodła, a nie świerk?
Wystarczy pogłaskać. Jeśli się broni i kłuje nawet przez wełnianą rękawiczkę – mamy do czynienia z czupurnym świerkiem. A jeśli pędy są ufne, miłe, a igły miękkie i bardzo wonne – właśnie poznaliśmy jodłę. Jeśli drzewo spotkamy w lesie, a dosięgnąć jego pędów jest niemożliwością, zamiast zadzierać głowę i podskakiwać – poszukajmy na dole szyszek. Nie ma nic, nawet jednej, nawet pół? Oto jodła. Jej szyszki rozpadają się bowiem, a na pędach pozostają jedynie trzpienie.
A kiedy zawieje mocny wiatr, w jodłowym borze słychać jakby śpiew. Czyżby jodłowanie? Czy jodła z jodłowaniem ma coś wspólnego? Trudno powiedzieć. Niem. jodeln to charakterystyczny, niosący się daleko zaśpiew tyrolskich górali. O czym śpiewają, wiedzą chyba tylko tamtejsze jodły, bowiem dźwięki te nie są słowami.
6 JODEŁ
Jodły (Abies sp.) wydają się odporne na wszystko. Wichurę, mróz, wiewiórki. Jednak by tę odporność nabyć, potrzebują gruntu żyznego, wilgotnego, świeżego, w które śmiało zapuszczą korzenie. Dzielnie znoszą zimę, lecz w sezonie potrzebują dużej ilości światła słonecznego, tylko niektóre gatunki znoszą półcień i to tylko w okresie młodocianym.
jodła Arnolda ( A. arnoldiana) – idealna do parków i dużych ogrodów, bowiem rośnie bujnie i na wysokość 10m. Ma idealnie choinkowy pokrój o pędach lekko zadartych ku górze.
j. kalifornijska (A. concolor) – długoiglasta, w kolorze oceanicznej piany, fragment Kalifornii w naszym ogrodzie. Sadzimy w miejscu osłoniętym (ze względu na wiosenne przymrozki, nie wiatr), toleruje podłoże suche, a nawet zanieczyszczenia. Szybko dorasta do 12m.
j. koreańska (A.koreana) – już młode okazy zdobią swe pędy w fioletowe, urocze „szyszunie”. Jodła ta rośnie wolno i rozsądnie, dorasta do 5m. zachowując zwarty pokrój. Znosi półcień.
j. górska (A. lasiocarpa) – rośnie powoli do wysokości ok. 3m, z daleka łudząco przypomina świerk srebrzysty, lecz jej pędy są miłe i miękkie. Sadzimy na stanowiskach osłoniętych, bez zastoin wody np. w alpinarium lub wrzosowisku.
j. kaukaska (A. nordmanniana) – rośnie szybko i prosto do wysokości 10m. Piękne drzewo szpalerowe lub do nasadzeń naturalistycznych na stanowiskach osłoniętych.
j. szlachetna (A. procera) – sadzimy na osłoniętych miejscach (młode okazy są wrażliwe na wiosenne przymrozki). Rośnie powoli i czasem nieregularnie – max. wysokość 8m. Odmiana 'Glauca’ o interesującym, stalowym wybarwieniu igieł.
Czy jodła to dobre drzewko na choinkę?
Ponieważ nie gubi igieł tak łatwo i szybko jak świerk, jodła zaczyna być coraz popularniejszym drzewkiem bożonarodzeniowym. Jeśli zależy nam, by drzewko zakupione w donicy móc przesadzić wiosną do ogrodu, rozglądajmy się za młodymi jodłami koreańskimi i kalifornijskimi – ich procent przeżycia Świąt w donicy w mieszkaniu jest najwyższy. Pamiętajmy, by drzewko wstawić do domu tylko na czas Świąt (najlepiej na 1-2 noce…). Potem, choćby i nadal ubrane, niech łapie już oddech na balkonie, a najlepiej – jeśli ziemia pozwoli, zadołowane w ogrodzie. Więcej podpowiedzi: Jak uratować choinkę?