Kolejny raz korzystamy z porad Specjalisty Pana Krzysztofa Jakubowskiego – inżyniera Architektury Krajobrazu i właściciela firmy ‚Na Zielono’, która wyspecjalizowała się w trawnikach.
Tym razem dowiemy się, jak nawozić i nawadniać trawnik:
1. W jakich terminach zapotrzebowanie trawnika na nawożenie jest najwyższe? Jakie składniki są najważniejsze dla rozwoju trawy?
Trawnik potrzebuje nawozów od wiosny do jesieni. Zapotrzebowanie to jest kilka razy większe niż reszty roślin w ogrodzie.
Nawozimy cały rok tylko zmieniamy nawozy zależnie od składu:
wiosną powinien to być nawóz bogaty w azot dzięki któremu nasz trawnik bardzo szybko stanie się gęsty i soczyście zielony.
w okresie lata mogą to być nawozy o bardziej wyrównanych proporcjach i z coraz większym udziałem potasu, który podnosi odporność na mróz i suszę.
jesienne nawozy nie powinny zawierać azotu lub w minimalnych ilościach a powinny być bogate w potas i fosfor. Prócz tych 3 najważniejszych są jeszcze mikroelementy takie jak: magnez czy wapń, warto zadbać by nasz nawóz też posiadł je w składzie.
2. Kiedy bezwzględnie trzeba nawozić a kiedy można lub nawet powinno się dać darni odpocząć od odżywek?
Wiosna i świeżo założone trawniki to czas kiedy nawóz powinniśmy bezwzględnie dostarczyć. Zdrowy i nawieziony trawnik lepiej sobie radzi z suszą i jest odporniejszy na choroby. Pamiętajmy o dobieraniu nawozów odpowiednich do pory roku.
3. Jakie nawozy do trawnika są najlepsze: w płynie, roztwory czy granulaty? Nawożenie mineralne czy organiczne?
Istotny jest czas, na jaki nawożą trawnik. W płynnych jest on bardzo krótki i już po 2-3 tygodniach przestaje działać. Jeśli nawożenie nie sprawia komuś trudności to można wybrać taką metodę, dzięki niej mamy dużą kontrolę dawek.
Nawozy rozpuszczalne w wodzie są popularne i skuteczne. Ważne by przy ich stosowaniu pamiętać o podlaniu całego trawnika (zwłaszcza w lecie) po nawożeniu by umożliwić rozpuszczenie i działanie nawozu. Ich działanie trwa z reguły od 5 do 8 tygodni.
Nawozy granulowane (w grupie tej znajdziemy wszelkie nawozy otoczkowane, długodziałające itp.) są najbezpieczniejszymi nawozami pod względem ryzyka uszkodzenia trawnika przez złe stosowanie, ale jednak też warto podlewać obficie całą murawę po każdym stosowaniu. Czas na jaki wystarcza jedno nawiezienie to nawet do 6 miesięcy
Uwaga: kosząc wynosimy dużą ilość nawozu z naszego trawnika i co za tym idzie – obniżamy dawkę i skracamy czas działania.
Zdecydowanie polecam nawozy mineralne, tylko one mają dokładnie dobraną dawkę składników i gwarantują je trawie długi czas. Nawozy mineralne co najwyżej można stosować jako wspomagające ale na pewno nie mogą być stosowane jako jedyne składniki dla trawnika.
4. Dlaczego należy podlewać po każdym nawożeniu?
Dzięki wodzie nawóz zaczyna się rozpuszczać i dostawać przez korzeń do rośliny. Jeśli nie podlali byśmy trawnika po nawożeniu możemy go nawet przez to uszkodzić. Nawóz zacznie rozpuszczać się pod wpływem rosy i osadzać na powierzchni liści, wraz z upływem dnia woda zacznie odparowywać a nasz nawóz osadzać na liściach, gdzie wysokie stężenie składników mineralnych spowoduje „przypalenie trawy”. Powstaną charakterystyczne żółte plamy na trawie w miejscach gdzie nawóz w największej ilości się rozpuścił na powierzchni.
5. Kiedy i jak prawidłowo podlewać trawnik? Jakie sposoby są najefektywniejsze a zarazem ekonomiczne (małe straty wody)?
Trawnik najlepiej podlewać w godzinach wczesnorannych ponieważ nadmiary wody jakie pozostają na liściach odparują i unikniemy tworzenia sprzyjających warunków do rozwoju chorób grzybowych. Jest to główny powód na niekorzyść, jeśli chodzi o wieczorne podlewanie. Jednak jeśli nie mamy innych możliwości i 4 nad ranem to dla nas noc to lepiej podlewać kiedykolwiek niż wcale.
Efektywność podlewania w dużej mierze zależy od gleby:
glina – rzadziej a obficie ponieważ dużo więcej czasu woda przenika w głąb.
piaszczysta – częściej i mniejszymi dawkami, ponieważ woda “przelatuje” w głąb gruntu.
Efektywność podlewania zależy od tego czym podlewamy:
ręcznie chodząc ze spryskiwaczem po całym trawniku (najgorsza metoda i bardzo ciężko podlać trawnik tyle ile naprawdę potrzeba),
ustawienie na trawniku zraszacza wahadłowego (dobre rozwiązanie na mniejszych i o prostych kształtach trawnikach)
podlewanie przez automatyczny system (najlepsza metoda – pełna kontrola nad dawkami a woda leje się tylko tam gdzie potrzeba).
6. Czy możliwe jest nawożenie trawnika poprzez system automatycznego nawadniania trawnika?
Można to robić dolistnie, ale z tego względu że trawa bardzo intensywnie rośnie to takie nawożenie musieli byśmy powtarzać naprawdę często, zależnie od nawozu co 2-3 tygodnie. Nasz system musi być też wyposażony w dozowniki i filtry. Ja osobiście nie polecam takiego spodobu nawożenia.
7. Czy da się założyć poddarniowy system nawadniający na już gotowy, w pełni rozwinięty trawnik? Jakie są koszty takiej instalacji np. na 100m2?
Oczywiście, że się da i nawet często się to robi. Nie wiąże się to jakimiś strasznym zniszczeniem trawnika. Nacinamy trawnik pasami szerokości ok. 20-30 cm i wycinamy darń. a po zamontowaniu instalacji trawnik jest układany spowrotem. Po całej “operacji” widoczne są miejsca cięć darni, które już po 2-3 tygodniach całkiem zarosną. Koszt montażu wraz z materiałami w pełni zautomatyzowanego nawadniania zaczyna się od 3 490,00 zł.
Już za miesiąc w następnym z cyklu Porad Specjalisty Pan Krzysztof pomoże nam przygotować trawnik do jesieni. Tymczasem jeśli susza dała się we znaki naszemu trawnikowi może czas zamonotwać system nawadniania?