Cienisty balkon nabiera przyjemnych konotacji dopiero, gdy miasto zalewa lawa upalnego powietrza. Wtedy otwieramy z rozmachem skrzydła balkonowych drzwi z wystawą na północ i zachłannie łapiemy porcję zaskakująco świeżego powietrza. Epitety: „Ciemno, nie ma słońca, wieje” nabierają jakiegoś miłego posmaku. Na takim balkonie ma się ochotę teraz posiedzieć. Jak zaaranżować cienisty balkon? Czy da się na nim uprawiać jakieś rośliny?
CIEMNO WSZĘDZIE?
Wybierając mieszkanie zwracamy uwagę na to, czy posiada ono taras, balkony lub chociaż liczne okna. Nie wszyscy jednak, czytając plany, zerkają na ważną podpowiedź, jaką jest strzałka z literką N. Oznacza ona tzw. wystawę. Jeśli balkon znajduje się po stronie N, oznacza to, że Nigdy-Nie- będzie-tam-słonecznie.
Choć doskonale wiemy, że ciemność zapada także, gdy np.:
na działce od południa wyrośnie nowy, 5-cio kondygnacyjny budynek
w sezonie gęstym listowiem pokryją się wysokie drzewa na dziedzińcu
i nagle słoneczne mieszkanie zamienia się w ciemnię, a skąpany w słońcu balkon przestaje nadawać się do uprawy lawendy.
Co począć z cienistym balkonem?
Cieszyć się, że jest i mądrze wykorzystać potencjał tej przestrzeni. Nawet zacieniony balkon wypełnia dzienne, rozproszone, choćby i szarawe światło.
Cienisty balkon to idealne miejsce do pracy, ponieważ słońce nie będzie raziło, ani odbijało się od ekranu laptopa.
W przyjemnym cieniu można ochłonąć, pogimnastykować się i nie spocić po 5 minutach prostych ćwiczeń.
Jeśli mamy szczęście, słońce wędrując w ciągu roku i zmieniając kąty padania, zajrzy czasem do nas na chwilę to od wschodu, to od zachodu. Planując zagospodarowanie balkonu obserwujmy to sezonowe doświetlenie, by odpowiednio dobrać rośliny.
CIENISTY BUSZ
Obserwacja sezonowego doświetlenia balkonu jest bardzo ważna. Nie zakładajmy z góry, że „skoro ciemno, to ciemno”. Cienisty balkon, do którego o wschodzie lub zachodzie słońca wpada porcja bezpośredniego światła może latem okazać się palącym laserem dla cieniolubnych roślin.
Podzielmy balkon na strefy półcienia i cienia.
Rośliny balkonowe, preferujące półcień:
rośliny sezonowe: niecierpki, begonie, lobelia przylądkowa
byliny: przywrotnik, żurawki, zawilec japoński, naparstnica, jasnota gajowiec, paprocie, tojeść rozesłana, dąbrówka odmiany pstre, tawułka leśna, kosaciec syberyjski
krzewinki: barwinek, runianka, hebe (zabezpieczamy na zimę, inaczej skończy jako roślina sezonowa)
krzewy: dereń, jaśminowiec, żywotnik, trzmielina Fortune’a, hortensja, tawlina, złotlin
drzewa do pojemnika: klon palmowy i japoński, enkiant
pnącza: winobluszcz trój- i pięcioklapowy, akebia, bluszcz pospolity odmiany pstrolistne, hortensja pnąca
zioła: szczypiorek, poziomka, szczaw, przywrotnik damski
Rośliny balkonowe cienioznośne:
rośliny sezonowe: begonia bulwiasta, niecierpki
byliny: jasnota gajowiec, pierwiosnek, dąbrówka, bodziszki, tiarella, orliki, serduszka, kokoryczki, paprocie, hosty, brunnera, ciemiernik, fiołek wonny, bergenia, konwalia, kopytnik, miodunka, przylaszczka, parzydło leśne, zawilec japoński
trawopodobne: turzyce i kosmatki
krzewinka: runianka japońska
krzewy: cis, różanecznik, bukszpan, mahonia, choina kanadyjska 'Nana’, oczar
pnącza: bluszcz pospolity, kokornak wielkolistny
Rośliny na cienistym balkonie podlewamy rzadziej, ponieważ nie wysusza ich słońce. Przed każdym podlaniem sprawdźmy, czy podłoże zdążyło lekko podeschnąć, ponieważ zalewane rośliny w warunkach cienistych są podatniejsze na choroby grzybowe.
